Kazdy z nas ma swoje sentencje. tzw motta zyciowe. Wielu z was tylko je ma, wielu tez stara sie wg nich zyc. Mojej filozofi zycia przyswiecaja dwa zdania. Nie, nie jest to krypto reklama czy tez artykul sponsorowany...
1. Impossible is nothing.
Nic nie jest niemozliwe. Jak prosciej opisac wszystkie marzenia, cele i pragnienia jakie napotykamy w swoim zyciu? Czy naprawde kazdy z nas i was uwaza czy tez kiedys uwazal, ze nie jest w stanie tego osiagnac bo... nie ? Dlaczego Ty jako czlowiek widzisz miast rozwiazan dziesiatki problemow i przeszkod? Nauczyli mnie, ze nie ma przeszkod - sa wyzwania. Podejmiesz je? Czy moze masz ochote dalej siedziec i robic nic? Zastanow sie, co zawsze chciales zrobic, robic, gdzie pojechac, co zobaczyc, czym sie zajac, czego sie nauczyc.
Oto sposob by sobie z tym poradzic w miare plynnie. Stworz najprostrza liste jaka mozna sobie wyobrazic. Niech nie bedzie dluga, maksymalnie 5 pozycji. W pierwszej kolumnie wypisz CELE, a w drugiej odpowiednio dla kazdego celu co musisz zrobic, by ten cel osiagnac. Wybierz teraz z tych 5 marzen jedno, ktore najbardziej pragniesz, badz uwazasz, ze TAK! Chce to osiagnac! Nie... Nie wracaj do swoich ulubionych stron i Facebooka...
2. Just do it!
Zrob to! Zacznij dzialac! Ułóż plan dzialania. Juz teraz - nie odkladaj tego na pozniej. Wypisz terminy, co w tym czasie masz zrobic, czego nie robic by zrobic to co masz zrobic. Przewidz termin wykonania i staraj sie go trzymac. Oszacuj koszty i czas. Wypisz osoby, ktore beda mogly Ci pomoc i niech to zrobia. Wymysl chocby abstrakcyjne pomysly dla danego celu - wazne zeby osiagnac go! Po drugim przemysleniu owe pomysly juz nie beda tak abstrakcyjne...
Musisz byc wytrwaly. Jedynie w pelni poswiecajac sie pracy (pracy nad danym celem) jestes w stanie osiagnac to, czego pragniesz. Jezeli teraz zaczales dzialac to juz jutro zobaczysz pierwszy problem. Brak motywacji. Gdzie jej szukac?
Nigdzie.
Jezeli sam cel, to o czym marzysz, postep w jego osiaganiu, widoczne golym okiem osiagniecia nie motywuja Cie wystarczajaco by nie zapominac o swoim postanowieniu na drugi dzien, to daj sobie spokoj. Badzmy szczerzy - co ma Ci pomoc osiagnac sukces jak nie TY sam? Wszystko rozgrywa sie w Tobie. Jezeli potrzebujesz pomocy, skorzystaj z tablic motywacyjnych, notatnika. Motywacja to Ty, motywacja to Twoj cel.
Boisz sie wlasnych marzen? Masz watpliwosci czy aby napewno chcesz tego 'czegos'? Sledz tego bloga, w ciagu kilku dni porusze ten temat. A jakie sa wasze motta?
Ja nie mam takiego jakiegoś sprecyzowanego motta życiowego, ale te dwa w jakimś stopniu odnoszą się do mojego życia, no ewentualnie dodałbym 'Nic nie muszę'
OdpowiedzUsuńP.S. Wydało się, że blog sponsorują Nike i Adidas :)
Zapier*alać trzeba, ot co! :D A no żebyś nie pomyślał że mi motywacja do gejartu uleciała, to siedzę w Unity 3.3 ;)
OdpowiedzUsuńPzdr,
Padawan
Kacper: Nic nie musisz, ale mozesz wszystko !
OdpowiedzUsuńPadawan: Wyrazaj sie prosze :)
Juz bede grzeczny :D michal3d.wordpress.com - mój sweet blogaseq, bedę wrzucał moje wyroby w Unity. Póki co myślę nad prototypem Bombermana (nawet mam kawałek kodu ale to nie da się nazwać grą). Tęsknie do Norwegii chociaż nigdy tam nie byłem, ach ach ;)
OdpowiedzUsuńPojeść, poruchać, muzyki posłuchać.
OdpowiedzUsuńDziwki, basen, machanie kutasem
to jest nasze!
Grzesiek, masz chore poglądy na życie. Współczuje Twojej kobiecie - o ile ją jakimś cudem masz. Machanie kutasem i dziwki- to nie powinno być najważniejszą wartością w życiu ani mottem życiowym. Jeżeli tak uważasz to jesteś bardzo samotnym i skrzywionym człowiekiem, pomimo wielu dziwek dookoła, to jesteś sam i trzeba Cie żałować. Można podróżować, można działać, próbować zmieniać życie na lepsze, ale żaden człowiek tak naprawdę nie chce być samotny z wyboru, a gdyby kierować się Twoim mottem, to byliby tylko tacy ludzie, bo każdy dla kogoś chce cos znaczyc, a skoro dla Ciebie w zyciu wiecej znaczy dziwka? to sory... Wiec na przyszłość nie ujawniaj tak płytkich życiowo teorii, tylko sam żyj sobie w swoim smutnym światku pełnym pań za pieniądze. W ogóle, post jest o tym, jak sie motywować do działania, jak iść do przodu i realizować marzenia, a wątpie by Twój pogląd był czyimś marzeniem...Chyba że to byłby Twój zamierzony wybór - życiowa samotność.
OdpowiedzUsuńNapisz coś nowego, pokomciał bym a tu posucha :) Ja ruszam ze swoim jak zacznę trzaskać jakieś wipy w ZBrush & UDK ;)
OdpowiedzUsuń